piątek, 31 lipca 2015

Śmierdząca sprawa cz.I- antyprespiranty

Cześć kochani!
Witam Was serdecznie na tym blogu i zachęcam do przeczytania wpisu.
Pomijając fakt, że już sam tytuł może odstraszyć...
Długo zastanawiałam się czy powinnam poruszać ten temat na swym blogu, ale niestety ludzie w miejscach publicznych aż prosili się, aby o nich wspomnieć

Jedziemy autobusem, jest już ciepło, wszystko pięknie ładnie, bo to już ostatnie dni roku szkolnego, gdy na jednym z przystanków wsiada umalowana Pani. Chcę dodać, że nie było jeszcze godziny 11.
Prawie nigdy nie siadam w autobusie- Pani stoi obok mnie i... Czuję bardzo intensywny zapach potu.
image
Jestem w dużym sklepie z mamą, rozglądamy się za farbą do mego pokoju i obok nas Pan sięga po farbę i naturalnie unosi rękę. Stałam od niego parę kroków a i tak czułam ten " cudny" zapach.
image
Warto wspomnieć o tym, że często wchodząc do niewietrzonej klasy w której wcześniej zajęcia miały TYLKO dziewczyny zastanawiam się czy wyskoczyć przez okno czy może samo zanurzenie głowy w torbie wystarczy. Już nie mówiąc o klasach w których byli tylko chłopcy...
image
Można byłoby powiedzieć, że zdarza się, ale w XX wieku a nie XXI.
Mamy tyle możliwości, aby opanować pocenie się, zneutralizować brzydki zapach...
image
Tak jak w przypadku historii z moimi włosami opiszę Wam jak ja dbam o to, aby zawsze dobrze pachnieć. 
W tej notce skupię się na naszych kochanych paszkach. 
Muszę Wam przyznać się, że pociłam się jak mała świnka, ciągle miałam mokre pachy i miałam tego totalnie dość.
Posiadałam wiele różnych antyperspirantów, kiedyś nawet mama kupiła mi jakieś tabletki na pocenie- nie wszystko działało tak jak działaś powinno.
Antyperspirant to coś bez czego osobiście już nie wyobrażam sobie życia.
Osobiście polecam:
adidas cool & care intensive
cena: około 13zł
długo działa, nie zostawia plam na ubraniach, nie jest bardzo płynny
nivea invisible black and white
cena: około 9zł
działa bardzo długo, nie zostawia plam na ubraniach,
antyperspiranty Dove w sztyfcie to zdecydowanie moi ulubieńcy, ja posiadałam głównie mango i z tego co wiem to niestety nie są sprzedawane w Polsce
cena: około 11zł
nie pozostawiają plam na ubraniach, nawilżają skórę na długi czas, nie robią nam czegoś w stylu mokrej pachy, ładny zapach,

image
I teraz największa pomyłka mojego życia.
Za ten antyperspirant zapłaciłam 8zł i zniszczył mi on kilka białych bluzek i mimo wielu produktów do prania nie dało się już ich uratować, wylewał się z opakowania... Szkoda gadać o tym czymś. =.=

Moim zdaniem ważna jest także depilacja, bo nie zawsze możemy się umyć, nie mamy miejsca w torebce na antyperspirant... A mała paczuszka chusteczek zawsze jest pod ręką i wystarczy tylko przetrzeć to co niestety się pojawiło.

To tyle w tej części a ogólnie planuję ich 7 i pojawiać będą się co tydzień. 
Będzie trochę o perfumach, płynach do kąpieli... Sami zobaczycie!

Proszę Was o komentarze- jak Wy radzicie sobie z brzydkimi zapachami?
image

poniedziałek, 20 lipca 2015

Wróg narodu- rozdwojone końcówki włosów

Cześć kochani!
W szkole, na ulicy, na przyjęciach... 
Ogólnie w wielu miejscach zauważyłam, że sporo osób ma problem z rozdwajającymi się końcówkami. 
Sama miałam z tym problem i dlatego chcę z Wami podzielić się swoją " historią" z włosami.
Z góry chcę podkreślić, że nie jestem fryzjerką, dietetyczką blah blah i to co napiszę tutaj to jest to co mym włosom pomogło, ale nie oznacza, że każdemu to pomoże.
Moje włosy były w stanie bardzo tragicznym.
Prawdę mówiąc to ja sama nie zdawałam sobie sprawy z tego jak jest źle, ale to koleżanki z klasy namówiły mnie na wizytę u fryzjera.
Miałam dość długie włosy i w zasadzie to już od połowy długości były rozdwojone. 
Szybko się łamały i to sprawiało, że fryzura wyglądała najzwyczajniej brzydko.
Niestety na zdjęciu dobrze tego nie widać. </3 
Udałam się do salonu piękności na ulicy Hodowlanej w Tarnowie.
Na moje nieszczęście salonu już nie ma ( mało ruchliwa okolica) a obsługa była fantastyczna.
Najpierw mycie włosów, maski kwiatowe i... cięcie.
Pani fryzjerka poleciła mi stosowanie olejku arganowego i już tego samego dnia złożyłam zamówienie w AVON u znajomej konsultantki.
 AVON wydało całą serię do pielęgnacji włosów z marokańskim olejkiem arganowym.
Z całego serca polecam Wam te produkty, bo już od paru miesięcy je stosuję i miałam " przerwy" na inne produkty, ale natychmiast z nich rezygnowałam, bo nie dawały mi tak fajnego efektu.
Na zdjęciu także prezentuje się maska do włosów z serii Planet Spa- Bali Botanica i z niej też jestem zadowolona, ale stosuję ją tylko raz w tygodniu.
Dobrą inwestycją jest także mgiełka do rozczesywania włosów Hello Kitty, bo spełnia swe podstawowe zadanie i całkiem ładnie pachnie. 
Jak może wiecie- ceny w AVON zmieniają się z każdym katalogiem, ale produkty są w cenach 10-17zł.
Pragnę dodać jeszcze, że wcześniej stosowałam jedwabie do włosów i szampony Loreal- Elseve głównie Total Repair i nie dało to żadnego efektu. 
Warto także dbać o nawadnianie organizmu!
W odwadnianiu się i nieplanowanym niszczeniu nerek byłam specjalistą...
Mniej więcej tak prezentuje się obecnie moja fryzura, oczywiście jak zwykle musiałam zakryć twarz.
To jakiś taki dziwny odruch. 
image
Dziękuję Wam za odwiedzenie mojego bloga i zapraszam do komentowania.
Może akurat znacie inne sposoby na walkę z rozdwojonymi końcówkami? 

niedziela, 28 czerwca 2015

Shopping princess- cropp i sinsay

Cześć!
Dziś napiszę Wam o moich ostatnich zakupach a muszę dodać, że całkiem sporo tego było i pochwalę się tylko tym co moim zdaniem jest fajne albo miało kuszącą cenę.
image
Dodatkowo pojawi się coś w stylu wishlisty, czyli rzeczy, które wpadły mi już w oko i w najbliższym czasie je kupię.
Zdjęcia w większości pochodzą z oficjalnych stron sklepów, bo są dobrej jakości a aparat przy moim telefonie działa sobie jak chce i tylko mnie drażni. ,___,
image
Zaczniemy od sklepu sinsay, bo niedawno został " dodany" do listy sklepów w Gemini Park Tarnów.
Kupiłam tu ogólnie 3 rzeczy.
Jedna z nich to cieniutkie gumki do włosów. Cena była świetna! 
Powiecie mi w jakim innym miejscu mogę kupić 32 gumki dobrej jakości za 2.99zł?
Zestaw gumek do włosów Sinsay
Kupiłam także 2 topy i każdy z nich kosztował niecałe 10zł. Mimo, że wybrałam rozmiar S ( mój rozmiar to M/L) są one dość... luźne.
Wishlist:
Zaplanowałam zakup torebki eko z ciekawym napisem za 15zł. Szaleję na punkcie takich torebek, bo są bardzo praktyczne i można zaszaleć jeśli chodzi o grafikę. 
Torba z nadrukiem
image

A teraz czas na mój ukochany sklep jakim jest cropp.
Kupiłam tu w ostatnim miesiącu... 12 rzeczy? I za całość zapłaciłam jakieś 180zł.
Absolutny faworyt to top z nadrukiem Barbie, kosztował 40zł, ale z tego co wiem to obecnie można go kupić za 20zł.
W sklepie stacjonarnym pozostały tylko rozmiary XL i L, więc wybrałam L i jest on dla mnie długą koszulką. 
LD032-09M
Z racji tego, że w croppie 2 rzecz mamy za -50% dobrałam sobie koszulkę z tej samej kolekcji.
Ba! Kupiłam ogólnie 3 koszulki z tej samej kolekcji Barbie. Nie kupowałam ich w tym samym dniu, ale za każdą z nich zapłaciłam 20zł. Obecnie niektóre z nich kosztują nawet i 15zł.
LD032-00X
LC149-00M

Za ten top zapłaciłam również 20zł. Jest bardzo wycięty po bokach i właśnie dlatego szukam świetnego czarnego stanika. ;')
Pewnego dnia, kiedy to jeszcze światełka dekorowały galerię, dziewczynka o imieniu Justyna zapragnęła cudnego portfela holograficznego i tak po paru miesiącach kupiła go za 40zł.
Niestety boki szybko się ścierają i pojawia się biały kolor.
LI778-09X
I teraz kolejna rzecz o której marzyłam od dłuższego czasu, ale jakoś nie chciałam wydawać na top 40zł. Moja radość, gdy zobaczyłam na półce z przecenionymi ubraniami ten top jest nieoceniona!
Zapłaciłam za niego jedyne 10zł. 
Wishlist:
Zbliża się sporo ognisk, spotkań ze znajomymi i rodziną i czasem wypada założyć coś innego niż tylko spodnie. Właśnie dlatego rozważam zakup takiej spódnicy. Poza fajnym wyglądem ma zastosowanie praktyczne... Zero pogryzień komarów na nogach. :')
LE943-99X
Reszta rzeczy jakie zakupiłam pochodzi z antykwariatu, lumpa, są to kosmetyki, rzeczy związane z DIY, ale na to przeznaczę oddzielny post w przyszłości! ^^

Teraz mam pytanie do Was!
Jaki sklep jest Waszym ulubionym?
Dziękuję za przeczytanie postu!






Nie jestem tolerancyjna

Kochani... Powinniśmy być ze sobą szczerzy. 
W szczególności ja, jako prowadząca tego bloga osoba.
image
W ostatnich czasach ciągle w mediach jest poruszany temat tolerancji.
Co ma tolerancja do szczerości, tego bloga?
Nie jestem tolerancyjna.
Dlaczego? 
Jeśli chcecie się przekonać- poświęćcie minutę na przeczytanie tego wpisu.
image
Według słownika słowo " tolerancja" oznacza:
1. «poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych»
2. «zdolność żywego organizmu do znoszenia bez szkody dla niego niektórych bodźców chemicznych, fizycznych i biologicznych»
3. «liczba określająca dopuszczalne odchylenie danej wielkości technicznej od jej wartości nominalnej»
Dziś skupimy się na tolerancji rozumianej jako poszanowanie czyjś poglądów.

Osobiście widziałam setki wypowiedzi " jestem tolerancyjna/y" i tak dalej, ale wszystko to jest kłamstwem!
Zawsze znajdzie się dziesiątka rzeczy, których tolerować nie będziemy i jest to totalnie normalne.
To, że tolerujemy osoby, które wierzą w innego Boga niż my, są homoseksualistami nie sprawia, że jesteśmy w pełni tolerancyjni.
Ja nie toleruję jakiegokolwiek przejawu przemocy i nikt tego nie zmieni. 
Osobiście nie mam pojęcia dlaczego słowo takie jak tolerancja funkcjonuje.
Tylko osoby totalnie wycofane ze społeczeństwa i obojętne mogłyby stwierdzić, że są tolerancyjne z czego i tak nie mamy tej pewności.
Z góry informuję, że to tylko moje przemyślenia i każdy z Was ma prawo akceptować to albo nie.
image
Brak aparatu nie pozwala mi na tworzenie tego co lubię najbardziej czyli recenzji. 
Mam nadzieję, że we wakacje częściej spotykać się będę z Mery, która użyczy mi aparatu. 

wtorek, 23 czerwca 2015

Jedynak ma zawsze przechlapane

Nad napisaniem tego wpisu zastanawiałam się jeszcze przed remontem bloga.
W zasadzie to nie był remont. To było zwykłe skasowanie starych wpisów.
Osoby, które mnie znają od dłuższego czasu doskonale wiedzą, że dość szybko się zmieniam i nie często można mi dogodzić.
" Jedynak ma zawsze przechlapane."
Te słowa wypowiedziała moja babcia na przyjęciu rodzinnym. Babcia, kobieta, która urodziła jedenaścioro dzieci i od prawie 18 lat wspiera je jak i stado wnuków i prawnuków- samotnie.
W mojej rodzinie są 4 " przypadki" takie jak ja, czyli jedynacy i nie ciężko wywnioskować, że na ogół to my jesteśmy tymi rozpieszczonymi, nieudacznikami etc, etc, etc...
Ze swojej perspektywy widzę to w całkiem innych barwach i chcę się tymi poglądami podzielić z Wami.
Z góry chcę podkreślić, że to tylko moje obserwacje i nie musi się to zgadzać z ogółem.

1
Jedynacy na ogół mają przylepioną odgórnie etykietkę " samolub". 
Wiele osób, które nie są jedynakami sądzą, że jedynacy nie potrafią się dzielić, bo nie mieli rodzeństwa przez co nie widzą jak to jest.
Brednia!
Jedynacy jeszcze bardziej chcą się dzielić, bo gdy już są sami najbardziej pragną towarzystwa jakie innym daje rodzeństwo.

2
Załóżmy, że mój tato jak zwykle rozbije jakiś talerz, mama na niego krzyczy, on krzyczy na nią, wymieniają się wzajemnie wspaniałą wiązanką przekleństw, wyzwisk a kto obrywa najbardziej? Justysia!
Niezależnie o co moi rodzice się kłócą to i tak finalnie wychodzi na to, że jest to moja wina a ja nie mam możliwości zgonienia winy na brata czy siostrę... 

Kiedy jestem na przyjęciach rodzinnych czuję się fantastycznie wśród bliskich mi osób. Widzę jak świetnie wspiera się rodzeństwo mojej mamy i tego nigdy nie mogę przestać zazdrościć mej mamie. 
A mnie w przyszłości wspierać będzie... Kot?

4
Często, gdy kogoś poznaję to dana osoba pyta mnie o rodzeństwo, tradycyjnie odpowiadam, że nie posiadam go i nagle " ALE MASZ FAJNIE!". Co niby jest w tym fajnego? Osoby, które mają rodzeństwo często nie doceniają skarbu jaki mają obok siebie i to bardzo mnie boli.

5
Brak wolności jeśli chodzi chociażby o ubiór śmiało mogę zrzucić na fakt, że jestem jedynaczką.
Mama chce, abym ubierała się dokładnie tak jak ona chce. 
Cały czas chce kierować mną jak marionetką.

image
Prawdopodobnie ten pierwszy wpis po długiej przerwie nie można określić nawet mianem dobrego, ale bardzo chciałam się tym z Wami podzielić. Serdecznie dziękuję Wam za poświęceniu chwili z Waszego cennego życia na przeczytanie tych wypocin. 
Serdecznie zapraszam do komentowania i pokażcie co Wy sądzicie o jedynakach/ byciu jedynakiem.

PS.
Wpis " O mnie" pojawi się prawdopodobnie jutro.

piątek, 31 lipca 2015

Śmierdząca sprawa cz.I- antyprespiranty

Cześć kochani!
Witam Was serdecznie na tym blogu i zachęcam do przeczytania wpisu.
Pomijając fakt, że już sam tytuł może odstraszyć...
Długo zastanawiałam się czy powinnam poruszać ten temat na swym blogu, ale niestety ludzie w miejscach publicznych aż prosili się, aby o nich wspomnieć

Jedziemy autobusem, jest już ciepło, wszystko pięknie ładnie, bo to już ostatnie dni roku szkolnego, gdy na jednym z przystanków wsiada umalowana Pani. Chcę dodać, że nie było jeszcze godziny 11.
Prawie nigdy nie siadam w autobusie- Pani stoi obok mnie i... Czuję bardzo intensywny zapach potu.
image
Jestem w dużym sklepie z mamą, rozglądamy się za farbą do mego pokoju i obok nas Pan sięga po farbę i naturalnie unosi rękę. Stałam od niego parę kroków a i tak czułam ten " cudny" zapach.
image
Warto wspomnieć o tym, że często wchodząc do niewietrzonej klasy w której wcześniej zajęcia miały TYLKO dziewczyny zastanawiam się czy wyskoczyć przez okno czy może samo zanurzenie głowy w torbie wystarczy. Już nie mówiąc o klasach w których byli tylko chłopcy...
image
Można byłoby powiedzieć, że zdarza się, ale w XX wieku a nie XXI.
Mamy tyle możliwości, aby opanować pocenie się, zneutralizować brzydki zapach...
image
Tak jak w przypadku historii z moimi włosami opiszę Wam jak ja dbam o to, aby zawsze dobrze pachnieć. 
W tej notce skupię się na naszych kochanych paszkach. 
Muszę Wam przyznać się, że pociłam się jak mała świnka, ciągle miałam mokre pachy i miałam tego totalnie dość.
Posiadałam wiele różnych antyperspirantów, kiedyś nawet mama kupiła mi jakieś tabletki na pocenie- nie wszystko działało tak jak działaś powinno.
Antyperspirant to coś bez czego osobiście już nie wyobrażam sobie życia.
Osobiście polecam:
adidas cool & care intensive
cena: około 13zł
długo działa, nie zostawia plam na ubraniach, nie jest bardzo płynny
nivea invisible black and white
cena: około 9zł
działa bardzo długo, nie zostawia plam na ubraniach,
antyperspiranty Dove w sztyfcie to zdecydowanie moi ulubieńcy, ja posiadałam głównie mango i z tego co wiem to niestety nie są sprzedawane w Polsce
cena: około 11zł
nie pozostawiają plam na ubraniach, nawilżają skórę na długi czas, nie robią nam czegoś w stylu mokrej pachy, ładny zapach,

image
I teraz największa pomyłka mojego życia.
Za ten antyperspirant zapłaciłam 8zł i zniszczył mi on kilka białych bluzek i mimo wielu produktów do prania nie dało się już ich uratować, wylewał się z opakowania... Szkoda gadać o tym czymś. =.=

Moim zdaniem ważna jest także depilacja, bo nie zawsze możemy się umyć, nie mamy miejsca w torebce na antyperspirant... A mała paczuszka chusteczek zawsze jest pod ręką i wystarczy tylko przetrzeć to co niestety się pojawiło.

To tyle w tej części a ogólnie planuję ich 7 i pojawiać będą się co tydzień. 
Będzie trochę o perfumach, płynach do kąpieli... Sami zobaczycie!

Proszę Was o komentarze- jak Wy radzicie sobie z brzydkimi zapachami?
image

poniedziałek, 20 lipca 2015

Wróg narodu- rozdwojone końcówki włosów

Cześć kochani!
W szkole, na ulicy, na przyjęciach... 
Ogólnie w wielu miejscach zauważyłam, że sporo osób ma problem z rozdwajającymi się końcówkami. 
Sama miałam z tym problem i dlatego chcę z Wami podzielić się swoją " historią" z włosami.
Z góry chcę podkreślić, że nie jestem fryzjerką, dietetyczką blah blah i to co napiszę tutaj to jest to co mym włosom pomogło, ale nie oznacza, że każdemu to pomoże.
Moje włosy były w stanie bardzo tragicznym.
Prawdę mówiąc to ja sama nie zdawałam sobie sprawy z tego jak jest źle, ale to koleżanki z klasy namówiły mnie na wizytę u fryzjera.
Miałam dość długie włosy i w zasadzie to już od połowy długości były rozdwojone. 
Szybko się łamały i to sprawiało, że fryzura wyglądała najzwyczajniej brzydko.
Niestety na zdjęciu dobrze tego nie widać. </3 
Udałam się do salonu piękności na ulicy Hodowlanej w Tarnowie.
Na moje nieszczęście salonu już nie ma ( mało ruchliwa okolica) a obsługa była fantastyczna.
Najpierw mycie włosów, maski kwiatowe i... cięcie.
Pani fryzjerka poleciła mi stosowanie olejku arganowego i już tego samego dnia złożyłam zamówienie w AVON u znajomej konsultantki.
 AVON wydało całą serię do pielęgnacji włosów z marokańskim olejkiem arganowym.
Z całego serca polecam Wam te produkty, bo już od paru miesięcy je stosuję i miałam " przerwy" na inne produkty, ale natychmiast z nich rezygnowałam, bo nie dawały mi tak fajnego efektu.
Na zdjęciu także prezentuje się maska do włosów z serii Planet Spa- Bali Botanica i z niej też jestem zadowolona, ale stosuję ją tylko raz w tygodniu.
Dobrą inwestycją jest także mgiełka do rozczesywania włosów Hello Kitty, bo spełnia swe podstawowe zadanie i całkiem ładnie pachnie. 
Jak może wiecie- ceny w AVON zmieniają się z każdym katalogiem, ale produkty są w cenach 10-17zł.
Pragnę dodać jeszcze, że wcześniej stosowałam jedwabie do włosów i szampony Loreal- Elseve głównie Total Repair i nie dało to żadnego efektu. 
Warto także dbać o nawadnianie organizmu!
W odwadnianiu się i nieplanowanym niszczeniu nerek byłam specjalistą...
Mniej więcej tak prezentuje się obecnie moja fryzura, oczywiście jak zwykle musiałam zakryć twarz.
To jakiś taki dziwny odruch. 
image
Dziękuję Wam za odwiedzenie mojego bloga i zapraszam do komentowania.
Może akurat znacie inne sposoby na walkę z rozdwojonymi końcówkami? 

niedziela, 28 czerwca 2015

Shopping princess- cropp i sinsay

Cześć!
Dziś napiszę Wam o moich ostatnich zakupach a muszę dodać, że całkiem sporo tego było i pochwalę się tylko tym co moim zdaniem jest fajne albo miało kuszącą cenę.
image
Dodatkowo pojawi się coś w stylu wishlisty, czyli rzeczy, które wpadły mi już w oko i w najbliższym czasie je kupię.
Zdjęcia w większości pochodzą z oficjalnych stron sklepów, bo są dobrej jakości a aparat przy moim telefonie działa sobie jak chce i tylko mnie drażni. ,___,
image
Zaczniemy od sklepu sinsay, bo niedawno został " dodany" do listy sklepów w Gemini Park Tarnów.
Kupiłam tu ogólnie 3 rzeczy.
Jedna z nich to cieniutkie gumki do włosów. Cena była świetna! 
Powiecie mi w jakim innym miejscu mogę kupić 32 gumki dobrej jakości za 2.99zł?
Zestaw gumek do włosów Sinsay
Kupiłam także 2 topy i każdy z nich kosztował niecałe 10zł. Mimo, że wybrałam rozmiar S ( mój rozmiar to M/L) są one dość... luźne.
Wishlist:
Zaplanowałam zakup torebki eko z ciekawym napisem za 15zł. Szaleję na punkcie takich torebek, bo są bardzo praktyczne i można zaszaleć jeśli chodzi o grafikę. 
Torba z nadrukiem
image

A teraz czas na mój ukochany sklep jakim jest cropp.
Kupiłam tu w ostatnim miesiącu... 12 rzeczy? I za całość zapłaciłam jakieś 180zł.
Absolutny faworyt to top z nadrukiem Barbie, kosztował 40zł, ale z tego co wiem to obecnie można go kupić za 20zł.
W sklepie stacjonarnym pozostały tylko rozmiary XL i L, więc wybrałam L i jest on dla mnie długą koszulką. 
LD032-09M
Z racji tego, że w croppie 2 rzecz mamy za -50% dobrałam sobie koszulkę z tej samej kolekcji.
Ba! Kupiłam ogólnie 3 koszulki z tej samej kolekcji Barbie. Nie kupowałam ich w tym samym dniu, ale za każdą z nich zapłaciłam 20zł. Obecnie niektóre z nich kosztują nawet i 15zł.
LD032-00X
LC149-00M

Za ten top zapłaciłam również 20zł. Jest bardzo wycięty po bokach i właśnie dlatego szukam świetnego czarnego stanika. ;')
Pewnego dnia, kiedy to jeszcze światełka dekorowały galerię, dziewczynka o imieniu Justyna zapragnęła cudnego portfela holograficznego i tak po paru miesiącach kupiła go za 40zł.
Niestety boki szybko się ścierają i pojawia się biały kolor.
LI778-09X
I teraz kolejna rzecz o której marzyłam od dłuższego czasu, ale jakoś nie chciałam wydawać na top 40zł. Moja radość, gdy zobaczyłam na półce z przecenionymi ubraniami ten top jest nieoceniona!
Zapłaciłam za niego jedyne 10zł. 
Wishlist:
Zbliża się sporo ognisk, spotkań ze znajomymi i rodziną i czasem wypada założyć coś innego niż tylko spodnie. Właśnie dlatego rozważam zakup takiej spódnicy. Poza fajnym wyglądem ma zastosowanie praktyczne... Zero pogryzień komarów na nogach. :')
LE943-99X
Reszta rzeczy jakie zakupiłam pochodzi z antykwariatu, lumpa, są to kosmetyki, rzeczy związane z DIY, ale na to przeznaczę oddzielny post w przyszłości! ^^

Teraz mam pytanie do Was!
Jaki sklep jest Waszym ulubionym?
Dziękuję za przeczytanie postu!






Nie jestem tolerancyjna

Kochani... Powinniśmy być ze sobą szczerzy. 
W szczególności ja, jako prowadząca tego bloga osoba.
image
W ostatnich czasach ciągle w mediach jest poruszany temat tolerancji.
Co ma tolerancja do szczerości, tego bloga?
Nie jestem tolerancyjna.
Dlaczego? 
Jeśli chcecie się przekonać- poświęćcie minutę na przeczytanie tego wpisu.
image
Według słownika słowo " tolerancja" oznacza:
1. «poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych»
2. «zdolność żywego organizmu do znoszenia bez szkody dla niego niektórych bodźców chemicznych, fizycznych i biologicznych»
3. «liczba określająca dopuszczalne odchylenie danej wielkości technicznej od jej wartości nominalnej»
Dziś skupimy się na tolerancji rozumianej jako poszanowanie czyjś poglądów.

Osobiście widziałam setki wypowiedzi " jestem tolerancyjna/y" i tak dalej, ale wszystko to jest kłamstwem!
Zawsze znajdzie się dziesiątka rzeczy, których tolerować nie będziemy i jest to totalnie normalne.
To, że tolerujemy osoby, które wierzą w innego Boga niż my, są homoseksualistami nie sprawia, że jesteśmy w pełni tolerancyjni.
Ja nie toleruję jakiegokolwiek przejawu przemocy i nikt tego nie zmieni. 
Osobiście nie mam pojęcia dlaczego słowo takie jak tolerancja funkcjonuje.
Tylko osoby totalnie wycofane ze społeczeństwa i obojętne mogłyby stwierdzić, że są tolerancyjne z czego i tak nie mamy tej pewności.
Z góry informuję, że to tylko moje przemyślenia i każdy z Was ma prawo akceptować to albo nie.
image
Brak aparatu nie pozwala mi na tworzenie tego co lubię najbardziej czyli recenzji. 
Mam nadzieję, że we wakacje częściej spotykać się będę z Mery, która użyczy mi aparatu. 

wtorek, 23 czerwca 2015

Jedynak ma zawsze przechlapane

Nad napisaniem tego wpisu zastanawiałam się jeszcze przed remontem bloga.
W zasadzie to nie był remont. To było zwykłe skasowanie starych wpisów.
Osoby, które mnie znają od dłuższego czasu doskonale wiedzą, że dość szybko się zmieniam i nie często można mi dogodzić.
" Jedynak ma zawsze przechlapane."
Te słowa wypowiedziała moja babcia na przyjęciu rodzinnym. Babcia, kobieta, która urodziła jedenaścioro dzieci i od prawie 18 lat wspiera je jak i stado wnuków i prawnuków- samotnie.
W mojej rodzinie są 4 " przypadki" takie jak ja, czyli jedynacy i nie ciężko wywnioskować, że na ogół to my jesteśmy tymi rozpieszczonymi, nieudacznikami etc, etc, etc...
Ze swojej perspektywy widzę to w całkiem innych barwach i chcę się tymi poglądami podzielić z Wami.
Z góry chcę podkreślić, że to tylko moje obserwacje i nie musi się to zgadzać z ogółem.

1
Jedynacy na ogół mają przylepioną odgórnie etykietkę " samolub". 
Wiele osób, które nie są jedynakami sądzą, że jedynacy nie potrafią się dzielić, bo nie mieli rodzeństwa przez co nie widzą jak to jest.
Brednia!
Jedynacy jeszcze bardziej chcą się dzielić, bo gdy już są sami najbardziej pragną towarzystwa jakie innym daje rodzeństwo.

2
Załóżmy, że mój tato jak zwykle rozbije jakiś talerz, mama na niego krzyczy, on krzyczy na nią, wymieniają się wzajemnie wspaniałą wiązanką przekleństw, wyzwisk a kto obrywa najbardziej? Justysia!
Niezależnie o co moi rodzice się kłócą to i tak finalnie wychodzi na to, że jest to moja wina a ja nie mam możliwości zgonienia winy na brata czy siostrę... 

Kiedy jestem na przyjęciach rodzinnych czuję się fantastycznie wśród bliskich mi osób. Widzę jak świetnie wspiera się rodzeństwo mojej mamy i tego nigdy nie mogę przestać zazdrościć mej mamie. 
A mnie w przyszłości wspierać będzie... Kot?

4
Często, gdy kogoś poznaję to dana osoba pyta mnie o rodzeństwo, tradycyjnie odpowiadam, że nie posiadam go i nagle " ALE MASZ FAJNIE!". Co niby jest w tym fajnego? Osoby, które mają rodzeństwo często nie doceniają skarbu jaki mają obok siebie i to bardzo mnie boli.

5
Brak wolności jeśli chodzi chociażby o ubiór śmiało mogę zrzucić na fakt, że jestem jedynaczką.
Mama chce, abym ubierała się dokładnie tak jak ona chce. 
Cały czas chce kierować mną jak marionetką.

image
Prawdopodobnie ten pierwszy wpis po długiej przerwie nie można określić nawet mianem dobrego, ale bardzo chciałam się tym z Wami podzielić. Serdecznie dziękuję Wam za poświęceniu chwili z Waszego cennego życia na przeczytanie tych wypocin. 
Serdecznie zapraszam do komentowania i pokażcie co Wy sądzicie o jedynakach/ byciu jedynakiem.

PS.
Wpis " O mnie" pojawi się prawdopodobnie jutro.